Bloker potu do twarzy poprawi jakość życia osobom, którym doskwiera nadmierne pocenie się na czole, nosie i policzkach. Czasami ta dolegliwość pojawia się w momentach silnego stresu, ale najczęściej pocenie głowy i twarzy jest przez wysoką temperaturą. Tak organizm radzi sobie z odprowadzeniem ciepła.
Witam! Od zawsze miałam raczej niskie ciśnienie, zwykle ok. 100-110/60-70. Rzadko się zwiększało, nawet stres specjalnie na nie nie działał. Gdy szłam do lekarza, co zawsze było dla mnie stresujące słyszałam jakie to mam piękne ciśnienie - 120/80:). Czasem ciśnienie spadało bardziej, wtedy wiadomo - senność, ból głowy, ale jak mogłam to kładłam się spać i przechodziło. Ostatnio (2-3 tygodnie)jednak zdarzają mi się dziwne rzeczy. Coraz częściej towarzyszy mi złe samopoczucie. Kilka razy było bardzo źle, poza tym niemal stale jest niezbyt dobrze. Gdy jest bardzo źle mam kołatanie serca: bardzo nieprzyjemne, silne uderzenia, cała się pocę, mam trudności w oddychaniu, zaczyna boleć mnie głowa, ogarnia mnie uczucie lęku. Raz przy takiej okazji zmierzyłam ciśnienie: 140/86. Tętno ok. 90. Niestety kolejne takie samopoczucia przytrafiły mi się ostatnio kilkakrotnie gdy byłam poza domem i nie miałam możliwości zmierzenia ciśnienia. Najgorsze jest to uczucie, że zaraz zemdleję. Wiem, że się nakręcam i to potęguje złe samopoczucie, ale nie mam na to wielkiego wpływu. Ten pierwszy skok ciśnienia i złe samopoczucie przez 3 dni skłoniły mnie do pójścia do lekarza. Najpierw rodzinny: ciśnienie 145/90. EKG w normie, tylko tętno podwyższone do ok. 100. Dostalam skierowanie do kardiologa. W między czasie mierzyłam sobie sama ciśnienie, generalnie w okolicach 100-120/80-90. Rzadko przekroczone 120/90. Poszłam do kardiologa, w czasie badania ciśnienie 150/100, w EKG znowu tetno ok. 100, echo serca w normie. Dostalam zalecenie odstawienia pigulek antykoncecyjnych i dalszych badan. Pigułki odstawiłam. Potem zrobilam holter cisnieniowy. Wykres cisnienia i tetna w ciagu tych 24 godzin to istny zyg-zag. Raz w dol raz w gore. Ciśnienie kilkakrotnie podnioslo sie powyżej 130, ale nie przekroczylo 140, najwyzsze bylo 137. Sredni9 osiagalo wartosc stukilkunastu, ale i pare razy spadlo ponizej 100 (bynajmniej nie w nocy, ale w ciagu dnia. W nocy ok. 106). Ciśnienie rozkurczowe od 53 do 95. Tętno w czasie badania od 52 do 120. Najniższe wartości także tu wcale nie przypadają na noc. Czy takie czeste zmiany ciśnienia sa normalne?? Czy jest to coś czym powinnam się martwić? Dodam że nie towarzyszyła mi wtedy żadna zwiększona aktywność fizyczna. Do tego morfologia, cukier, Na i K, TSH w normie. Czekam na USG jamy brzusznej (ostatnie robilam ok. 2 lat temu i wszystko bylo ok) i RTG klatki piersiowej. Coż jeszcze mogę dodać...może tylko tylko że kilka dni przed tym pierwszym wysokim pomiarem przewrocilam sie i uderzylam glowa w twarda powierzchnie, ale bez utraty przytomnosci, kosci czaszki cale, neurologicznie w porzadku. Jedynie przypomniala o sobie kontuzja szyi - wyrownanie lordozy szyjnej. Nie sadze jednak by to mialo znaczenie dla cisnienia i samopoczucia, bo tak źle czulam sie np. dzien przed tym upadkiem. Niestety wtedy nie zmierzylam cisnienia. Cały ten upadek, a wlasciwie pozniejsze oczekiwanie na wyniki badań mogły jedynie wpłynąć na zwiększenie stresu. I tu jeszcze jedno ale - jestem osobą nerwową, ale nigdy nie reagowałam w ten sposób, nie sercem przede wszystkim. Z dodatkowych objawów, ktore towarzyszą mi od dziecka to problemy przy gwałtowniejszej zmianie pozycji (zawroty głowy i czarno przed oczami), zasłabnięcia jak zbyt długo stoję, zwłaszcza jak jest duszno, ale nigdy nie zemdlałam na szczęście, zwasze zdążyłam się wyratować. I jeszcze ostatnimi czasy (1-1,5) miewam czasem zwłaszcza jak przegapie posiłek np. obiad, stany hipoglikemiczne, choc w zwyklym badaniu poziomu cukru problemy cukrzycowe nigdy sie nie pokazaly. Na koniec dodam, że mam 22 lata, nie palę, nie piję kawy ani alkoholu. Waga w normie. Bardzo proszę o porady od osób które mialy podobne objawy i wiedzą co im dolega, albo ktore wiedzą co takie samopoczucie moze oznaczac. No i co z tym ciśnieniem - moze tak sobie skakac? Mam się wogole czym martwic? Z wynikami dotre do kardiologa dopiero za jakis czas. Przepraszam też za długość posta, ale chcialam wszystko dobrze opisac. Z gry
Co jest powodem pocenia się w nocy? Pocenie się w nocy może być spowodowane infekcją lub stanem zapalnym, który powoduje wzrost temperatury ciała i prowadzi do nadmiernej potliwości. Często też pocenie się w nocy spowodowane jest spaniem na materacu posiadającym w pierwszej warstwie piankę termoelastyczną, zwaną też memory foam. Dołączył: 2011-02-13 Miasto: Katowice Liczba postów: 28 2 lipca 2011, 19:03 Mam problem. Otóż w upalne dni i podczas aktywności fizycznej poci mi się głowa. Najgorzej jest na wf-ie i zajęciach z tańca. Pocenie pod pachami czy na plecach jest normalne i nie przeszkadza mi - w końcu to trening, ale włosy mam choćbym wyszła spod prysznica ;/ wstyd mi przed resztą grupy i wyjść potem na ulicę. Tancerka i w ogóle dziewczyna ma wyglądać ładnie a nie mokra jak świnia. Macie podobny problem? może znacie sposoby jak sobie z tym radzić? olga490 2 lipca 2011, 19:13 A używasz jakiś odżywek, olejki, jedwab itp? Coś czego nie spłukujesz? Prawda jest taka, ze w upały częściej przetłuszczają się włosy, do tego u Ciebie dochodzą treningi więc wytłumaczenie jest Dołączył: 2011-02-13 Miasto: Katowice Liczba postów: 28 2 lipca 2011, 19:23 No używam ale to nie one są tego powodem. Głowę myję codziennie lub co 2 dni żeby mieć zawsze świeże. Nie chodzi mi o przetłuszczenie włosów tylko o to, że one są po prostu mokre ;/ Jak wyschną nawet nie są tłuste. Liczę też na to, że może jak schudnę to coś się poprawi, chociaż na zajęciach są dziewczyny z większą wagą i nie mają takiego problemu. W grę wchodzi też genetyka - mojemu bratu i tacie ścieka latem po czole i karku ale to jednak faceci i nie ma im z tym tak zna ktoś środki hamujące pocenie.? Lenag0 2 lipca 2011, 19:25 Mi też strasznie poci się głowa - dodatkowo najbardziej na twarzy. Zawsze po zajęciach tanecznych wychodze cała czerwona, pomimo tego, że prawie w ogóle nie czuję się zmęczona. I dołączam się do pytania. Dołączył: 2008-09-04 Miasto: Mombasa Liczba postów: 9215 2 lipca 2011, 19:28 mam tak samo! przeważnie przy czole i z tyłu, włosy są po prostu mokre, nie tłuste czy coś!twarz mi się też poci :( z resztą jest wszystko oki nie mam tego tylko latem, ale cały rok i od dzieciństwa :( czy tańczę na dyskotece, czy biegam, czy coś innego włosy są jakbym wyszła spod rok mam w sierpniu swoje wesele i będę bała się tańczyć... :( Dołączył: 2008-09-04 Miasto: Mombasa Liczba postów: 9215 2 lipca 2011, 19:29 u mnie też genetyka, po ojcu to mam. On jak się męczy to się poci tylko na twarzy :( Dołączył: 2011-02-13 Miasto: Katowice Liczba postów: 28 2 lipca 2011, 19:30 Dokładnie o twarzy to już nie wspominam.. ale jednak mokre włosy są dla mnie większym problemem niż rozpalone polika ;pWstydzę się wtedy strasznie wyjść na ulicę, przystanek, rozmawiać z ludźmi ;/ nie wiem co robić przeczytałam już chyba wszystkie artykuły i fora w necie. Myślę czy nie wybrać się z tym do lekarza, może jest tego jakaś inna przyczyna (choroba)? Dołączył: 2011-02-13 Miasto: Katowice Liczba postów: 28 2 lipca 2011, 19:32 U mnie z wysiłku też trwa to cały rok.. O lecie wspomniałam, że normalnie jak wychodzę na dwór i nic nie robię to i tak czuję jak pod grzywką już jest mokro. Dołączył: 2008-09-04 Miasto: Mombasa Liczba postów: 9215 2 lipca 2011, 19:36 nie wiem.... ale mnie strasznie krępują wesele, tańce... potańcze 2-3 utwory i muszę wychodzić na zewnątrz jak mam rozpuszczone i ułożone w loki, to po dwóch godzinach są proste i mokre (jeżeli przesadzę z tańcem)ja będę próbowała tych tabletek na nadpotliwość perspiblok (te co teraz w telewizji reklamują) bo naprawdę jestem przerażona swojego kazała mi szałwię pić, ale jakoś nie mogę się zmusić do że 100% działa jad kiełbasiany (botox) wstrzykiwany w skórę głowy, ale musisz to powtarzać co pół roku, a jest to drogi interes Dołączył: 2008-09-04 Miasto: Mombasa Liczba postów: 9215 2 lipca 2011, 19:38 a co do choroby.... ostatnio miałam robione badania krwi i moczu (ale nie pod kątem nadpotliwości) i wszystko ok, jedyne co mam to niedociśnienie i problemy z krążeniem (zimne dłonie i nogi) też to masz?ale to chyba nie ma wpływu na tą przypadłość
Głównie wiąże się z nadmierną potliwością dłoni, stóp, ale dotyczy również skóry głowy, pach, bardzo rzadko całego ciała. Problem nadpotliwości najczęściej pojawia się w okresie dzieciństwa lub dorastania. Pocenie się dłoni u nastolatków często stanowi przyczynę ich psychicznego dyskomfortu.
Hej, moja cĂłrka ma prawie cztery latka i teĹĽ bardzo sie poci i to nie tylko w upaĹ‚y, od zawsze jak zasypia ma mokrÄ… gĹ‚owÄ™, poducha do wykrÄ™cenia, a Ĺ›pi zawsze odkopana na koĹ‚derce najczęściej, choć jak smutno mi w pokoju ma jakieĹ› 22 stopnie do dr mĂłwi ze niestety taka uroda i nie ma na to rady ( moĹĽe to teĹĽ kwestia zĹ‚ego przyswajania wit. D , cĂłrka maĹ‚o pije mleka, a jogurtĂłw i serkĂłw nie nawidzi, teraz zaczÄ™liĹ›my podawac tran, jest w nim wit. D moze choc troche pomoĹĽe Grupa: U?ytkownicy PostĂłw: 3 DołączyĹ‚: piÄ…, 16 mar 07 - 10:40 SkÄ…d: POZNAĹ„ Nr uĹĽytkownika: 12,020 Ĺ›ro, 25 lip 2007 - 11:03 Hej, moja cĂłrka ma prawie cztery latka i teĹĽ bardzo sie poci i to nie tylko w upaĹ‚y, od zawsze jak zasypia ma mokrÄ… gĹ‚owÄ™, poducha do wykrÄ™cenia, a Ĺ›pi zawsze odkopana na koĹ‚derce najczęściej, choć jak smutno mi w pokoju ma jakieĹ› 22 stopnie do dr mĂłwi ze niestety taka uroda i nie ma na to rady ( moĹĽe to teĹĽ kwestia zĹ‚ego przyswajania wit. D , cĂłrka maĹ‚o pije mleka, a jogurtĂłw i serkĂłw nie nawidzi, teraz zaczÄ™liĹ›my podawac tran, jest w nim wit. D moze choc troche pomoĹĽe --------------------Mama Natalki W przypadku boreliozy przewlekłej również lata od ukąszenia przez kleszcza u chorego mogą pojawić się niektóre z poniższych objawów: objawy grypopodobne (gorączka, dreszcze, pocenie się); przewlekłe stany zapalne; przemieszczające się po ciele bóle i sztywność; zawroty głowy i płytki oddech; dreszcze; infekcje dróg oddechowych;
Witam, Szanowna Pani, przyczyną nadmiernej potliwości może być zbyt wysoka temperatura otoczenia, wysiłek , jak również nadaktywność układu autonomicznego. Istnieją różne metody leczenia tej dolegliwości, w sytuacji, jeśli leczenie farmakologiczne i miejscowe stosowanie zasypek zawodzi, istnieje opcja leczenia zabiegowego polegającego na przecięciu nerwów unerwiających gruczoły potowe okolicy objętej nadpotliwością lub zastosowanie toksyny botulinowej. Proszę udać się do lekarza rodzinnego i z nim ustalić strategię leczenia.
Zaczną rolę może również odgrywać wilgotność. Pocenie się podczas snu może być spowodowane tym, że stosujemy ciężkie koce lub piżamy. Nie bez znaczenia jest też ogólny dyskomfort spowodowany starym materacem lub hałaśliwe otoczenie. Następną rzeczą do rozważenia jest ogólny stan zdrowia.

pinola Fri, 20 Jul 2007 - 18:56 WitamMoja Pati strasznie się poci podczas spania - tzn jakieś pół-godz po zaśnieciu ma dosłownie mokre włoski i ramiona. Ma krótka fryzurkę (max 4 cm od skóry), śpi w koszulce na ramiączkach + pieluszka Huggies, ma cienką pościel i kołdrę i jest przykryta do pasa. W domu temperatura w jej pokoju wynosi pewnie max 24 stopni podczas głowa i ramiona zaczynają "wysychać". Ale cały sens kąpieli wieczornej i mycie włosów bierze w ł się czy to normalne w lecie (nigdy tego nie było wczesniej) czy też coś jej jest?Napiszcie czy też macie taki problem i co z tym robić?Dzięki, pozdrawiampinola justapl Fri, 20 Jul 2007 - 21:06 mojemu czterolatkowi też sie poci główka , wogóle cały sie poci zwłaszcza w te upały poł godziny temu wyszedł z wanny a juz jest cały mokry , jak spi to poducha cala mokra Malgood Fri, 20 Jul 2007 - 21:16 Wojtek też się tak poci. Spi w bodziku z krótkim rękawkiem + pielucha, czasami jak się odkopie to bez przykrycia a i tak poduszkę można wykręcać. pinola Sat, 21 Jul 2007 - 21:39 Dziękuję Wam za wypowiedzi!No cóż czyli Pati nie jest odosobnionym przypadkiem. Trochę mnie to pociesza bo już zawitała mi myśl o krzywicy...Jednak ten "termoobieg" u dziecka musi być inny bo mnie w takich samych warunkach jest dobrze a czasem zimnawo w co mi przychodzi do głowy to kapać rano dopói jestem w domu - wtedy "starczy" do pierwszego jeszcze zakup satynowej pościeli bawełnianej - może trochę poprawi sytuację - oby! Sabina Sat, 21 Jul 2007 - 23:45 Takie nadmierne pocenie (gdy nie ma upału) może być też spowodowane alergią. U nas tak poci się Antek, ale w upale wszyscy jesteśmy i Antka czasem w nocy trzeba przebrać w suchą piżamę. Choć Franek śpi w body na ramiączka. truska Sat, 21 Jul 2007 - 23:47 Weronika tez się poci w nocy i nie tylko mazia Sun, 22 Jul 2007 - 20:16 CYTAT(justapl @ pią, 20 lip 2007 - 23:06) mojemu czterolatkowi też sie poci główka , wogóle cały sie poci zwłaszcza w te upały poł godziny temu wyszedł z wanny a juz jest cały mokry , jak spi to poducha cala mokratO TAK JAK U MNIE. SZYMEK OD ZAWSZE NALEŻAŁ DO POTLIWYCH I CHOCIAZ MA PIĘKNE, GRUBIE WŁOSY NIESTETY JEDYNA FRYZURA JAKA GO RATUJE TO ŚCIĘCIE PRAWIE NA MAXA. mATUŚ TEŻ POTLIWY. dynastia15 Wed, 25 Jul 2007 - 11:03 Hej, moja córka ma prawie cztery latka i też bardzo sie poci i to nie tylko w upały, od zawsze jak zasypia ma mokrą głowę, poducha do wykręcenia, a śpi zawsze odkopana na kołderce najczęściej, choć jak smutno mi w pokoju ma jakieś 22 stopnie do dr mówi ze niestety taka uroda i nie ma na to rady ( może to też kwestia złego przyswajania wit. D , córka mało pije mleka, a jogurtów i serków nie nawidzi, teraz zaczęliśmy podawac tran, jest w nim wit. D moze choc troche pomoże makao Thu, 26 Jul 2007 - 19:00 nadmierna potliwosc moze byc spowodowana krzywica tak bylo u mojej znajomej synka pocila mu sie glowka z tylu i okazalo sie ze ma krzywice, warto spytac pediatry przy najblizszej wizycie To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.

Wykonuj peelingi skóry głowy – jeśli skóra głowy mocno się poci, istnieje duże prawdopodobieństwo zatkania mieszków włosowych. Domowe sposoby na pocenie się głowy wzbogacaj więc o peeling wykonywany raz na 2 tygodnie. Możesz użyć gotowego produktu, albo wykonać własnoręczny peeling z dowolnego oleju i fusów po kawie.

Udostępnij a więc mam taki problem, gdy temp rośnie powyżej 20*C zaraz cały zaciekam potem głównie twarz i nic nie wyszło (pupa jak kto woli) i nie wiem jak sie tego pozbyć może macie jakieś patenty jak sie tego pozbyć? a i tu zaznaczam że nie pije zbyt dużo czekam na propozycje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Normalne - częściowo można przyzwyczaić organizm do wyższych temperatur, ale to nie eliminuje pocenia się. Chyba nic go nie eliminuje - pozostaje odpowiednia kosmetyka ciała. Na niepocenie się stóp - codziennie moczyć stopy przez 15 min w zimnej wodzie - raczej nie polecam stosować dla całego organizmu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Autor Udostępnij a pocenie sie może skutkować szybką stratą wagi? bo mi by sie przydało trochę zrzucić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Pocenie czyli po mojemu termoregulacja.....słuzy stracie wody a nie masy ciała....Masę ciała traci sie podczas spalania tkanki tłuszczowej.......Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Jednak cialo to w duzym stopniu woda, gdy sie pocimy to przeciez tracimy wode bo pot paruje prawda ? To i masa tez jednak sie zmniejsza. Ja sie mniej poce jak wypije powerade, badz inny izotonik :| dzis mimo duzej temp. niewiele sie spocilem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Pocenie czyli po mojemu termoregulacja.....słuzy stracie wody a nie masy ciała....Masę ciała traci sie podczas spalania tkanki tłuszczowej.......Pzdr. Pocenie nie służy straceniu wody tylko ochłodzeniu ciała Ja też się pocę jak się zaczynają wyższe temp. potem się już to redukuje i nie ma tak źle :twisted: Także sądzę, że Ci to przejdzie trochę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij na to reguły nie ma. Zależy od organizmu. Ja np. się prawie w ogóle nie pocę Jedynie trochę tyłek i mocniej stopy. jedyne co mogę Ci poradzić to to żebyś więcej (a raczej częściej) pił. na to reguły nie ma. Zależy od organizmu. Ja np. się prawie w ogóle nie pocę Jedynie trochę tyłek i mocniej stopy. jedyne co mogę Ci poradzić to to żebyś więcej (a raczej częściej) pił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Autor Udostępnij na to reguły nie ma. Zależy od organizmu. Ja np. się prawie w ogóle nie pocę Jedynie trochę tyłek i mocniej stopy. jedyne co mogę Ci poradzić to to żebyś więcej (a raczej częściej) pił. a co ma częste picie do mniejszego pocenia? mi sie zdaje ze jeśli mnie wypije to mniej sie spocę? ale mogę sie mylić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Nie o to chodzi że jak wypijesz to mniej się spocisz, tylko jak pijesz to dostarczasz organizmowi to, co wypociłeś (nie tak do końca - wiadomo o co chodzi). Tak samo jak jesz to dostarczasz do organizmu to, co jest przerabiane na energie ktora, jesli Ci jej brakuje, powstaje z pokarmu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij To chyba normalne, ze jak temperatura skoczyla o 20 stopni w stosunku do poprzedniego tygodnia to organizm musi sie przyzwyczaic. Wczoraj i przedwczoraj musialem wypic w czasie czterogodzinnych jazd po okolo 2 litry plynow, a i tak przesuszony do domu wracalem. W lipcu i sierpniu pije juz z reguly o wiele mniej. Tak ze nie ma sie co przejmowac. Acha, picie niewielkiej ilosci plynow w czasie wysilku nijak sie ma do utraty wagi. Co najwyzej moze spowodowac kryzysy w czasie jazdy, skurcze i zwiekszone ryzyko atakow kolki nerkowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Taa.. wasze przypadki to nic Ja potrafię wypić 5-7 litrów wody na większej trasie ok 100km, jeśli wody zabraknie to najpierw zaczynają usta sinieć, a następnie pojawiają sie zawroty głowy. W ostatnią niedzielę na jurze wypiłem 9-10 litrów wody Pocę się tak, że jeśli na dworze jest ok 30stopni i wchodzę do jakiegoś budynku to momentalnie oblewam się potem. Po mocniejszym wysiłku potrafię wykręcić pot z koszulki. I z doświadczenia wiem, że jeśli szybko po wf wypiję dużo wody, to organizm od razu ją wypoci, najlepiej jest pić częściej ale w mniejszych dawkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Autor Udostępnij czyli powinienem sztucznie chłodzić organizm napojami aby sam sie nie musiał chłodzić się potem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Jak za bardzo wychlodzisz napojami to sie rozchorujesz. Chcesz miec malo potu...stosuj te antyperspiranty z takim niby talkiem czy co tam jest. Konkretnie wchlania pot....podkreslam..wchlania..nie stopuje. Czas na mala lekcje porownawcza. Wchodzi do metra w tokio europejczyk. Jest srodek lata. Z europejczyka sie leje pot...japonczycy zdziwieni...a czemu on taki oblany potem? Roznice sa...oni sie raczej poca na glowie..my raczej na klatce..itp. Pamietaj..kazdy jest inny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Jak za bardzo wychlodzisz napojami to sie rozchorujesz. Chcesz miec malo potu...stosuj te antyperspiranty z takim niby talkiem czy co tam jest. Konkretnie wchlania pot....podkreslam..wchlania..nie stopuje. Czas na mala lekcje porownawcza. Wchodzi do metra w tokio europejczyk. Jest srodek lata. Z europejczyka sie leje pot...japonczycy zdziwieni...a czemu on taki oblany potem? Roznice sa...oni sie raczej poca na glowie..my raczej na klatce..itp. Pamietaj..kazdy jest inny. To nie pomoże. Jak zastosujesz antyperspirant pod pachami czy np. na stopach to spoci Ci się właśnie głowa czy plecy. Organizm musi poprostu wydalić określoną ilość potu. 'Nie wiem o co chodzi z tym talkiem:P Hmm, ja tam od zawsze lubię Japonię... teraz tak jeszcze patrzę, może ja jestem Japończykiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Jedni się pocą mniej, drudzy bardziej ale jeżeli bardzo ci to przeszkadza to zainwestuj w przewiewną odzież kolarską, chyba, że już w takiej jeździsz. Kiedyś już na forum ludzie się wypowiadali ile wody tracą w upalne dni, niektórzy potrafili nawet wypocić 6-8 litrów. Osobiście kiedyś "udało mi się" na 100km trasie wypić 5L wody, ale wtedy pot lał się ze mnie strumieniami i nie nadążałem pić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij ja tam niestety podczas wysiłku też okrutnie się pocę. ale zauważyłem, że po przyzwyczajeniu organizmu do wysiłku fizycznego przy wysokich temperaturach jest trochę lepiej. pozostaje więc trenować w upały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Chcesz miec malo potu...stosuj te antyperspiranty z takim niby talkiem czy co tam jest. Konkretnie wchlania pot....podkreslam..wchlania..nie stopuje. Zidane promował w reklamach właśnie antyperspirant adidasa, który wchłania pot - dla sportowców. Miałem go. Bez dezodorantu pociłem się trochę pod pachami. Gdy go użyłem, leciała kropla za kroplą, w życiu się tak nie pociłem. I nie było wtedy gorąco. Mój kolega też go miał i... te same objawy. Antyperspiranty wchłaniające pot - na jakiej to zasadzie miałoby działać? Przecież na skórze jest bardzo cienka warstwa tego specyfiku. W każdy razie dezodorant promowany jako wchłaniający pot, z którym się spotkałem, to pic na wodę, zwiększający pocenie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Oczywiscie. Sportowcy nie reklamuja takich srodkow, bo sa do nich przekonani, tylko dla pieniedzy, i to grubych Tez bym tak robil, na szczescie dla mojego sumienia nie mam takich mozliwosci . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij W każdy razie dezodorant promowany jako wchłaniający pot, z którym się spotkałem, to pic na wodę, zwiększający pocenie. Używam tego dezodorantu i u mnie akurat działa. Nawet w gorące dni mam dużo mniej potu pod pachami niż bez niego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Nie jestem pewien, a nie chce mi sie teraz szukac podrecznikow do biologii(bo przeciez mam wakacje ), ale wydaje mi sie o ile dobrze pamietam, ze niedobór ale równiez i nadmiar sodu powoduje nadmierne pocenie sie. Wiec jezeli spozywacie zadużo soli kuchennej to nalezy zmniejszyc jej ilosci, jezeli za male ilosci to najlepiej codziennie przy sniadaniu czy kolacji spozywac szczypte soli (ot własnie jeden z powodów dlaczego do tych wszystkich izotoników własnej roboty z forum dodaje sie szczypte soli) Pozatym pocenie sie jest reakcja organizmu, która ma na celu skłonienie nas do wypicia nowych płynów które schłodziły by nas od wewnatrz prawda. Dlatego w cieple i gorące dni lepiej jest pic napoje schłodzone wtedy organizm nie musi sie tak bardzo pocic zeby wyregulowac sobie temperature Dobrze tez w cieple dni jest sobie zjeść loda, bo przeciez to tez prawie sama woda pozdrówka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Nie będe rozpisywał się jaką reakcją i na co jest pocenie się. na pewno kwestia soli jest ważna. Sól zatrzymuje wode w organiźmie. Miedzy innymi dlatego na bliskim wschodzie na terenach pustynnych spożywa się sól, żeby zatrzymać wode w organizmie. A wiadomo, że w niektórych miejscach na ziemi jest ona towarem deficytowym. Ja mam też problem z poceniem się. Ale poci sie głównie głowa. Jest to cholernie wkurzające, bo po przyjezdzie do domu, albo do pracy leje się z niej około pół godziny. Niewiem w czym jest problem, na chacie jest to do zaakceptowania choć jest męczące ale w pracy nie moge sobie pozwolić na takie akcje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Tak nawiasem nie wiem czy wiecie ale przez głowe uchodzi do 30 % ciepla, to co u niektórych moze byc przyczyną, tymbardziej jezeli macie jeszcze bujne, lub srednio bujne fryzury, chociaz nie wiem czy moze nie dziala to odwrotnie, niedawno tez sciełem włosy(a mialem ich sporo) z przekonaniem ze pomoze mi to pozbyc sie nadmiernego pocenia sie głowy i teraz jest.... no wlasnie nie wiem, nie zwróciłem uwagi :surprised: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach 2 tygodnie później... Udostępnij ja lekarzem nie jestem i tez to co powiem nie koniecznie musi byc z godne z etyka lekarska jak sama nazwa wskazuje POT jest reakcja organizmu na upał ale 20 stopni to nie upal przeciez temp ciala to 36 stopni wiadomo mowa tu o wysilku czyli GRZANIE organizmu i normalna rzecza jest ze bedzie sie chlodzil a do tego potrzebna mu woda jedyne co moge dodac od siebie jako z doswiadczenia ze nadwaga i nadmiar tkanki tluszczowej sa najwiekszym powodem pocenia sie druga sprawa to zrowie gdy go nam brakuje to rowniez sie pocimy, a glownym powodem zdrowia jest nasz tryb zycia jak zyjemy co jemy i tp. -na koniec jeszcze raz podkreslam tylko sie wypowiadam moja wypowiedz nie musi sie klocic z inna ( roku temu wazylem 86kg teraz waze 73kg i roznica na znoszenie upalu jest ogromna!!!) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Z czego to wynikia, że osoba otyla gorzej znosi upały niż osoba szczupła (bardziej się poci) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Z czego to wynikia, że osoba otyla gorzej znosi upały niż osoba szczupła (bardziej się poci) ? A tak jest? Ja nawet nie wiedziałęm. To chyba bardzoej indywidualna sprawa. Ale może ma to jakiś związek z przemianą materii? Większa masa więcej do chłodzenia? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach
LdR0ka1.
  • p0f3fo3v8u.pages.dev/100
  • p0f3fo3v8u.pages.dev/20
  • p0f3fo3v8u.pages.dev/29
  • p0f3fo3v8u.pages.dev/123
  • p0f3fo3v8u.pages.dev/39
  • p0f3fo3v8u.pages.dev/170
  • p0f3fo3v8u.pages.dev/106
  • p0f3fo3v8u.pages.dev/60
  • p0f3fo3v8u.pages.dev/352
  • pocenie się głowy forum