Rok temu położona na Sycylii Sambuca wystawiła na sprzedaż domy za 4 zł, by walczyć z wyludnieniem. Program przyniósł niespodziewane efekty, które zaskoczyły władze. Ale zaskoczenie czekało także nowych właścicieli. Beztroskie życie w sennym, słonecznym włoskim miasteczku z malowniczymi uliczkami niczym z filmu "Call me by your name" - brzmi jak spełnienie marzeń o dolce vita. Sporo mieszkańców Sycylii nie widzi w tym jednak nic specjalnego i wyjeżdża do większych ośrodków, do czego przyczynia się kiepska sytuacja gospodarcza i wysokie bezrobocie. W efekcie w miejscowościach położonych w tym regionie pojawia się coraz więcej opuszczonych domów, a niektórym z nich grozi wręcz wyludnienie. Domy za 4 zł w Sambuca di Sicilia Chcąc przeciwdziałać problemowi, rok temu władze sycylijskiej miejscowości Sambuca di Sicilia wpadły na świetny pomysł - postanowiły wykupić puste nieruchomości i oferować je za symboliczne 1 euro, czyli nieco ponad 4 zł tym, którzy sprowadzą się na miejsce. Żeby wziąć udział w programie, trzeba było jednak spełnić pewne warunki. Decydujący się na zakup musieli się zobowiązać do wyremontowania domów w ciągu 3 lat, czego gwarantem miał być depozyt w wysokości 5 tysięcy euro. 1 euro to tylko część kosztów domu w Sambuca di Sicilia Foto: Business Insider Miejscowość Sambuca na Sycylii sprzedała wszystkie domy za 4 zł Foto: Michele Bella/REDA&CO/Universal Images Group via Getty Images Sambuca di Sicilia sprzedała nie tylko domy za 4 zł Jak donosi BBC, program okazał się sukcesem. Niespełna 6-tysięczna Sambuca di Sicilia, która w 2016 roku została wybrana najpiękniejszą miejscowością we Włoszech, sprzedała wszystkie 16 domów wystawionych za 4 zł. Wśród kupujących byli pisarze, dziennikarze, aktorzy i muzycy z całego świata, którzy zachwycili się pięknem Sycylii. To jednak nie wszystko. Akcja przyniosła, miejscowości taki rozgłos, że w krótkim czasie sprzedało się tam ponad 40 kolejnych budynków, ale już po cenach rynkowych. Sambuca di Sicilia nie jest jedynym miejscem walczącym z wyludnieniem w taki sposób. Podobne programy wdrażają zarówno okoliczne miasteczka, jak i odległe regiony Japonii. Nowi właściele będą musieli włożyć pieniądze w remont domów w Sambuca di Sicilia Foto: Business Insider Domy za 1 euro wymagają dużego remontu Foto: Business Insider Jaki jest prawdziwy koszt wykończenia? O tym, ile trzeba wydać na taki dom informuje wideo Business Insidera, które pokazuje, w jakim stanie były domy za 1 euro i jaki naprawdę koszt czekał nowych właścicieli. Domy były naprawdę zniszczone i na renowację trzeba było wydać sporo pieniędzy. Dodatkowy koszt to zatrudnienie kogoś na miejscu, bo nowi właściciele to mieszkańcy Szkocji, Belgii i innych zachodnioeuropejskich krajów. Ile więc trzeba wydać na dom za 1 euro? BI podlicza w dolarach: 400 dol. podatku, 5600 dol. depozytu, 60 tys. dol na remont i 10 tys. dol. rocznie na przeloty. Całość to 76 tys. dolarów. To nie mało, ale w porównaniu z cenami domów w Belgii czy Szkocji, to wciąż atrakcyjna cena. I tu średnia roczna temperatura wynosi 16 stopni. Domy za 1 euro wymagają dużego remontu Foto: Foto: Business Insider Domy za 1 euro wymagają dużego remontu Foto: Foto: Business Insider Domy za 1 euro wymagają dużego remontu Foto: Foto: Business Insider Inne rozwiązania? Nie kupuj, przyjedź i wynajmuj Na fali tych sukcesów inne włoskie miasteczko Teora zaoferowało, że rodziny, które zdecydują się tam zamieszkać otrzymają od lokalnych władz 150 euro miesięcznie przez dwa lata, a pieniądze te zabezpieczą najem. "Nie wierzę, że sprzedaż opuszczonych domów za 1 euro zachęci ludzi do osiedlenia się w miasteczku. Najwyżej będą tu przyjeżdżać na wakacje. To nie jest rozwiązanie. My musimy mieć więcej stałych mieszkańców i dzieci w naszej szkole, to dopiero oznacza powiew nowego życia" – mówi w CNN burmistrz miasteczka. Zobacz także: Zakupy podczas pandemii. Rozmowa z psycholog Marią Rotkiel